top of page

Spotkanie 'Pipe Smokers of Poland' w Szczecinie

W minioną sobotę, 6. lipca, na wycieczkowcu M.S. Ładoga zacumowanym przy Bulwarach w Szczecinie, odbyło się spotkanie członków facebookowej grupy Pipe Smokers of Poland. Siłą sprawczą, która ściągnęła fajczarzy z odległych zakątków Polski, a także z Danii, okazał się Ryszard Konarski!

Okazjonalne spotkania przy fajce wpisują się doskonale w szlachetne hobby jakim jest fajczarstwo. Członkowie polskich klubów chętnie wpadają z wizytą na krótszego lub dłuższego dymka na spotkania klubów sąsiednich, czasem pokonują i większe odległości tylko po to, by w doborowym gronie ludzi z fajkami w zębach zasiąść przy stole, zapalić, zjeść, wypić i porozmawiać. Przy okazji turniejów i fajkowych imprez zdarzało się odwiedzać już rozmaite zakątki kraju... Tym radośniej prezydent TIF przyjął wiadomość o planowanym spotkaniu członków grupy FB 'Pipe Smokers of Poland', które zapowiedziano w Szczecinie na statku Ładoga.

M.S. Ładoga został zwodowany w 1954 roku i przez blisko 50 lat pełnił funkcję wycieczkowca po największym jeziorze Europy - jeziorze Ładoga. Po zakończeniu służby w 2001 roku statek przystosowano do celów hotelowych i restauracyjnych, które spełnia do dziś w Szczecinie, z powodzeniem wpisując się w krajobraz nadbrzeży. Na pokładach znalazło się miejsce dla restauracji, tawerny oraz kajut dla gości hotelowych.


Pomimo dość kapryśnej pogody, wczesnym sobotnim popołudniem, zasiedliśmy na najwyższym z pokładów pod sprytnym, namiotowym zadaszeniem baru. Pomimo, że grupa polskich fajczarzy na Facebooku przekroczyła magiczną barierę tysiąca osobników, frekwencja na spotkaniu wyniosła kilkanaście osób. Pomimo to, impreza stanowiła doskonałą okazję do osobistego zapoznania ludzi, z którymi na co dzień wymieniamy wiadomości elektroniczne, których posty 'o zawartości tytoniowej piwniczki' wprawiają nas w osłupienie, czy budzą krótkotrwałe, negatywne emocje... Nie, nikt z uczestników spotkania nie odniósł jakichkolwiek obrażeń! :) Oczywiście jest to namacalny dowód na prawdę wszystkim fajczarzom znaną - fajka wszak łagodzi obyczaje!


Przy schłodzonym piwie, smacznych specjałach Ładogańskiej restauracji oraz rozmaitych tytoniach przywiezionych przez uczestników spotkania, spędziliśmy wyjątkowo udaną resztę dnia. Dzięki Dominikowi, administratorowi grupy, mieliśmy okazję skosztować amerykańskich i autorskich mieszanek tytoni, zupełnie niedostępnych dla polskiego fajczarza. Proces spopielania fajkowego ziela umililiśmy wspominkami, anegdotami i rozmową. Nawet czarne proroctwa o zejściu fajczarstwa do podziemia czy o nadchodzącym zlodowaceniu roztaczane przez niektórych uczestników nie były w stanie zepsuć panującej radosnej atmosfery. Po zamknięciu baru na pokładzie Ładogi, najwytrwalsi przenieśli spotkanie do Browaru Wyszak w klimatycznych piwnicach pod ratuszem.

Jak to udane wydarzenia mają w zwyczaju, każde prędzej czy później się kończy. Budujące są jednak zapewnienia organizatora tegorocznej edycji, że spotkanie trzeba powtórzyć. Trzymamy za słowo!

Serdeczne podziękowania dla wszystkich uczestników, którzy znaleźli czas by odwiedzić Szczecin. Podziękowania należą się Ryszardowi Konarskiemu, za wprowadzenie w życie tego wspaniałego pomysłu w tak wspaniałej oprawie. Dominkowi dziękuję za możliwość skorzystania z dobrodziejstw piwniczki tytoniowej, którą tak nęcił i nęcił na facebookowej grupie... Specjalne podziękowania kieruję zaś do Juliana Drabent za udostępnienie fotografii! Tak, tak, Julian również był na statku, ale zawsze po drugiej stronie lustra... :)


Wyróżnione posty
Ostatnie posty
Archiwum
Wyszukaj wg tagów
Nie ma jeszcze tagów.
Podążaj za nami
  • Facebook Basic Square
bottom of page